Baterie słoneczne należą do najczystszych źródeł energii, bo nie emitują żadnych spalin i nie hałasują. Niestety są drogie, co sprawia, że taka inwestycja zwraca się dopiero po kilku latach. Ogniwa produkują energię tylko w słoneczne dni. W nocy, w dni pochmurne,deszczowe lub gdy same są pokryte śniegiem, produkcja energii znacznie się zmniejsza.
Do tego, by mieć własną słoneczną elektrownię, potrzebne są następujące elementy:
- ogniwa fotowoltaiczne zainstalowane na dachu;
- falownik fotowoltaiczny (inaczej inwerter fotowoltaiczny), który umożliwia podłączenie ogniw do instalacji (bez niego jest to niemożliwe, ponieważ ogniwa słoneczne produkują prąd stały, a w gniazdach płynie prąd zmienny);
- wyłączniki nadmiarowo-prądowe;
- okablowanie.
Falowniki fotowoltaiczne wydają dźwięk, który może stać się uciążliwy, dlatego falownik powinno się zainstalować w takim miejscu, by nie przeszkadzał, lub wybrać model, który można zainstalować na zewnątrz.
Pomimo wysokiej ceny ogniwa słoneczne coraz częściej pojawiają się na dachach różnych instytucji oraz domów mieszkalnych. Rosnące ceny energii sprawiają, że w przyszłości inwestycja w ogniwa stanie się jeszcze bardziej opłacalna, a one same przestaną być jedynie wkładem w ochronę środowiska.
Elektrownie wiatrowe. Zamieniają energię wiatru na energię elektryczną. Są to urządzenia zdecydowanie tańsze od ogniw słonecznych i - podobnie jak one - są czystym źródłem energii, chociaż ich wadą jest hałaśliwa praca. Energia elektryczna jest w nich produkowana przez większą część roku niż w bateriach słonecznych, bo ich działanie nie jest zależne od słońca.
Przed decyzją o budowie przydomowej elektrowni wiatrowej należy sprawdzić, czy w przewidzianym na nią miejscu wiatr swobodnie przepływa we wszystkich kierunkach.
Oto elementy przydomowej elektrowni wiatrowej:
- turbina wiatrowa,
- przekształtnik elektryczny o podobnej funkcji jak falownik fotowoltaiczny (także i on może wytwarzać hałas);
- konstrukcja wsporcza;
- okablowanie.
Małe elektrociepłownie. Są to urządzenia produkujące na potrzeby domu energię cieplną, a dodatkowo - energię elektryczną - z wykorzystaniem turbin gazowych, silników Sterlinga i silników tłokowych. Zjawiska wykorzystywane w takich urządzeniach można w prosty sposób wytłumaczyć - w samochodzie silnik produkuje moc mechaniczną, która używana jest do napędzania kół, w elektrociepłowni zaś napędza ona generator elektryczny.
Powyższe urządzenia są promowane przez Unię Europejską, ponieważ czerpią energię ze źródeł ekologicznych, nie powodują emisji szkodliwych spalin do atmosfery lub znacznie ją zmniejszają; ponadto zmniejszają zużycie paliw kopalnych.
Pamiętać jednak należy, że aby przyłączyć minielektrownię do naszej instalacji, musimy posiadać koncesję na wytwarzanie energii. Wydanie koncesji wiąże się nie tylko z formalnościami, ale także z dodatkowymi kosztami (szczegółowe informacje na ten temat przedstawione są na stronach URE - Urzędu Regulacji Energetyki - www.ure.gov.pl).
Nie należy się jednak szybko zniechęcać do przydomowych źródeł energii, Unia Europejska bowiem wywiera nacisk na kraje członkowskie, aby przyłączanie źródeł energii elektrycznej małych mocy nie wywoływało konieczności ubiegania się o koncesję.
Najczęściej komentowane